Nie wiemy jak to napisać…
W nocy odszedł nagle nasz Przyjaciel i Współpracownik – dr Witold Rogiewicz. Jesteśmy zdruzgotani tą wiadomością. Przesyłamy wyrazy ogromnego współczucia Rodzinie, którą bardzo kochał. Przez ostatnie miesiące Jego współpracy z OVIkliniką bardzo zżyliśmy się z dr Rogiewiczem, był dla nas częścią zespołu – ze swoją wiedzą, profesjonalizmem i poczuciem humoru, które uwielbialiśmy.
Nie możemy uwierzyć…☹
Witku będzie nam Ciebie bardzo brakować.
P. S. Skontaktujemy się ze wszystkimi Pacjentami dr Rogiewicza i nie zostawimy bez pomocy. Prosimy o zrozumienie sytuacji.