
Zespół policystycznych jajników (PCOS) to częsta przyczyna trudności z zajściem w ciążę. U wielu kobiet zaburzenia owulacji sprawiają, że mimo starań — miesiąc po miesiącu — ciąża nie pojawia się.
W OVIklinice spotykamy kobiety, które mają już diagnozę „PCOS”, ale wciąż nie mają odpowiedzi na najważniejsze pytanie: co zrobić, żeby mimo tego zajść w ciążę?
I właśnie od tego zaczynamy – od zrozumienia, dlaczego owulacja nie przebiega prawidłowo i jak przywrócić równowagę nie tylko hormonalną, ale i reprodukcyjną.
Czym jest PCOS i dlaczego utrudnia zajście w ciążę
PCOS to zaburzenie, w którym jajniki produkują zbyt dużo androgenów (tzw. „męskich hormonów”). W efekcie dojrzewanie komórek jajowych zostaje zaburzone, a owulacja – nieregularna lub nieobecna.
Dla płodności oznacza to jedno: cykle bezowulacyjne, czyli brak momentu, w którym komórka jajowa mogłaby zostać zapłodniona.
Nie każda kobieta z PCOS ma takie same objawy, ale większość z nich doświadcza problemów z rytmem cyklu i z zajściem w ciążę — nawet jeśli badania hormonalne nie wyglądają dramatycznie.
Jak przebiega badanie nasienia?
To szybkie, bezbolesne badanie, które wykonuje się w komfortowych i dyskretnych warunkach. Nasienie oddaje się w specjalnym, przygotowanym do tego pomieszczeniu w klinice. Następnie próbka trafia do laboratorium, gdzie jest szczegółowo analizowana przez embriologa lub androloga.
Diagnostyka PCOS w kontekście płodności
W OVIklinice zawsze patrzymy na PCOS w kontekście rozrodu. To nie tylko poziom hormonów, ale również rezerwa jajnikowa, jakość komórek jajowych i współistniejące czynniki niepłodności – zarówno u kobiety, jak i u partnera.
Diagnostyka obejmuje:
🔹 ocenę gospodarki hormonalnej (FSH, LH, AMH, testosteron, prolaktyna, TSH),
🔹 USG transwaginalne z oceną liczby pęcherzyków,
🔹 badania metaboliczne (glukoza, insulina, profil lipidowy),
🔹 USG transwaginalne z oceną liczby pęcherzyków,
🔹 oraz – jeśli para stara się o dziecko – badanie nasienia partnera.
Dopiero wtedy można zaplanować leczenie, które faktycznie przybliża do ciąży, a nie tylko „reguluje cykl”.
Leczenie PCOS a leczenie niepłodności
W OVIklinice leczenie PCOS nigdy nie jest celem samym w sobie – celem jest ciąża. Dlatego plan terapeutyczny skupia się na przywróceniu owulacji i stworzeniu warunków, w których zapłodnienie będzie możliwe – naturalnie lub z pomocą metod wspomaganego rozrodu. W zależności od sytuacji klinicznej lekarz może zaproponować:
🔹 stymulację owulacji (np. letrozolem lub gonadotropinami),
🔹 monitoring cyklu i czas współżycia,
🔹 inseminację domaciczną (IUI) – gdy owulacja jest przywrócona, ale naturalne próby są nieskuteczne, lub zastosowanie zapłodnienia in vitro (IVF) – gdy inne metody nie przynoszą efektu lub współistnieją dodatkowe czynniki niepłodności.
Każdy przypadek jest inny. Czasem wystarczy regulacja hormonalna, czasem potrzebne są kolejne kroki – aż po in vitro. Najważniejsze, że wszystkie decyzje podejmujemy wspólnie – z myślą o tym, by zwiększyć realne szanse na ciążę.
Kiedy warto rozważyć in vitro przy PCOS?
U części kobiet z PCOS, mimo leczenia farmakologicznego i stymulacji, komórki jajowe nie dojrzewają prawidłowo lub owulacja nie występuje. In vitro staje się wtedy metodą, która pozwala ominąć ten etap i pobrać komórki jajowe bezpośrednio z jajników.
W laboratorium embriologicznym OVIkliniki dochodzi do zapłodnienia komórek, a następnie do transferu zarodka do macicy – w ściśle kontrolowanych warunkach.
Dla wielu kobiet z PCOS to właśnie IVF jest momentem, w którym marzenie o ciąży staje się realne. To nie „ostatnia szansa” – to kolejny, racjonalny krok, gdy wcześniejsze próby nie przyniosły efektu.
PCOS a emocje – dlaczego nie warto czekać w milczeniu
Trudności z zajściem w ciążę przy PCOS często łączą się z frustracją i poczuciem winy. „Przecież to tylko hormony” – słyszą kobiety. Ale za tymi hormonami kryje się realny ciężar emocjonalny: rozczarowanie, niepewność, lęk o przyszłość.
W OVIklinice mówimy o tym otwarcie – bo płodność to nie tylko biologia. To także emocje, które wymagają wsparcia i uważności.
Zadbaj o diagnozę
PCOS nie oznacza, że nie możesz mieć dzieci.
To oznacza, że potrzebujesz dobrze zaplanowanej ścieżki leczenia – prowadzonej przez zespół, który rozumie, jak PCOS wpływa na płodność.
📍 OVIklinika, ul. Połczyńska 31, Warszawa
☎ +48 22 112 56 00
✉ kontakt@oviklinika.pl
🌐 www.oviklinika.pl
Czy z PCOS można zajść w ciążę?
Tak. Wiele kobiet z PCOS zostaje mamami – naturalnie lub dzięki leczeniu. Gdy owulacje nie występują regularnie, pomocne może być leczenie hormonalne, inseminacja lub in vitro.
Kiedy PCOS wymaga in vitro?
Gdy mimo leczenia i stymulacji owulacji nie dochodzi do zapłodnienia lub współistnieją inne czynniki niepłodności (np. słabe parametry nasienia, endometrioza). O tym, czy IVF jest właściwym krokiem, decyduje lekarz na podstawie całej diagnostyki.
Czy PCOS wpływa na jakość komórek jajowych?
Tak, może wpływać – zwłaszcza przy długotrwałych zaburzeniach hormonalnych. Dlatego tak ważne jest monitorowanie rezerwy jajnikowej i szybkie wdrożenie leczenia ukierunkowanego na płodność.
Jakie są szanse na ciążę przy PCOS po leczeniu in vitro?
W dobrze przygotowanych cyklach IVF skuteczność leczenia u kobiet z PCOS jest porównywalna, a w niektórych przypadkach nawet wyższa niż u pacjentek bez tego zespołu.
Może Cię zainteresować
W dniach 18–20 września 2025 roku w Łodzi odbył się 35. Jubileuszowy Kongres Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników (PTGiP) – jedno z najważniejszych wydarzeń naukowych w Polsce, skupiających lekarzy, naukowców i ekspertów w dziedzinie ginekologii oraz medycyny rozrodu. W gronie prelegentów znalazł się również prof. dr hab. n. med. Piotr Laudański, współzałożyciel i kierownik medyczny OVIkliniki, który poprowadził wykład pt. „Metoda zapłodnienia pozaustrojowego – wczoraj, dziś, jutro”.
Starania o dziecko to wspólna droga – pełna nadziei, oczekiwania i wielu niewypowiedzianych emocji. Kiedy jednak mijają kolejne miesiące bez rezultatu, pary często zadają sobie pytanie: „Co dalej?”. I choć przez lata utarło się, że to kobieta poddawana jest diagnostyce w pierwszej kolejności – wiemy, że niepłodność nigdy nie dotyczy jednej osoby. W rzeczywistości w nawet połowie przypadków trudności z poczęciem mają związek z czynnikiem męskim. Dlatego badanie nasienia to jeden z tych kroków, które – choć proste – potrafią przynieść ogromną jasność. To moment, który może skrócić czas niepewności, odciążyć psychicznie oboje partnerów i pomóc zaplanować leczenie, które ma szansę przynieść efekt.
